Postanowiłem dodać jeszcze kilka zdjęć, klimat imprezy był wyjątkowy. Wśród rozłożystych dębów, nad stawem i sennie płynącym strumieniem, muzyka dżezowa płynęła z przyciszonych głośników. Szczerze powiedziawszy, to na tym weselu robienie zdjęć było przyjemnością, porządnie wypocząłem w cieniu drzew ;-)